tag:blogger.com,1999:blog-3391903899438157679.post6868067419833382127..comments2023-10-14T14:44:44.576+02:00Comments on sztudynt: Piec RAKIETOWY - ciąg dalszy sztudynthttp://www.blogger.com/profile/06929348566279463380noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-3391903899438157679.post-36078038827473499972020-04-03T10:44:44.742+02:002020-04-03T10:44:44.742+02:00Witaj szanowny nieznajomy :)
"Zawsze zastan...Witaj szanowny nieznajomy :) <br /><br />"Zawsze zastanawiają mnie ludzie, którzy - jak ty - dorabiają teorię do swoich poglądów - lub odwrotnie."<br /><br />- mnie zastanawia dlaczego miałoby mnie to interesować? :D <br /><br />"Idea pieca "rocket stove" Ani nie jest nowa ani szczególnie rewolucyjna"<br /><br />- zgadzam się, ma natomiast wielki potencjał.<br /><br />"To właśnie nasz rodak prof Winiarski w USA zaproponował kiedyś - budując piec "rocket stove" - który powieliłeś."<br /><br />- on sam go powielił, bo przecież jak sam wspominałeś ta konstrukcja to nic nowego. <br /><br /><br />"Do Tesli - który w istocie choć był genialnym wynalazcą - to przede wszystkim chorował na schizofrenię, do Grebiennikowa cierpiącego prawdop na tę samą dolegliwość - bo "budowa" jego "Latadła" w oparciu o... chitynę zawartą w skrzydełkach owadów :) to raczej tylko takie mi podsuwa wyjasnienie."<br /><br />- jeśli tylko takie wyjaśnienie tłumaczy geniusz tych osobistości, którzy byli niezwykle blisko przyrody obserwując bacznie zachodzące w niej procesy, to szczerze współczuję.<br /><br /> "Jesteś kolego silnie zindoktrynowany religijnie, żyjesz widzę w obsesji religijnej.<br /><br />- hehehe, ah bardziej się nie mogłeś już pomylić. Religia to opium dla mas, nie dla mnie. <br /><br /><br />" Owszem, smakuje mi szynka - to poluję na dzika - kupuję ją w sklepie. Ale tylko dlatego, że taki jest mój wybór."<br /><br />- twój wybór, mnie to szczerze obojętne. Twoje zdrowie, twoje decyzje. <br /><br /><br />"można jak miliony tobie podobnych - wierzyć, że JP był święty, albo że NMP została "we wniebo wzięta" - ale nie można i nie powinno się opowiadać ludziom głupot, lub zwracać się do nich - jak ty to zrobiłeś "Czy może wam się kompletnie popierdoliło"<br />_ bo to niegrzeczne jest."<br /><br />- żebyśmy mieli jasność, nie wierzę w Boga lecz w siebie to po pierwsze a po drugie masz rację słowo jakiego użyłem jest niegrzeczne i już poprawiam.<br /><br />pozdrawiam serdecznie<br />sztudynthttps://www.blogger.com/profile/06929348566279463380noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3391903899438157679.post-33662540840478208292020-03-30T07:32:57.199+02:002020-03-30T07:32:57.199+02:00Zawsze zastanawiają mnie ludzie, którzy - jak ty -...Zawsze zastanawiają mnie ludzie, którzy - jak ty - dorabiają teorię do swoich poglądów - lub odwrotnie. Idea pieca "rocket stove" Ani nie jest nowa ani szczególnie rewolucyjna. Każdy kto poczyta "odkryje" że dopiero zastosowanie spalania "współprądowego" daje szansę zmiany struktury spalania z "huraoptymizmu" - kiedy temperatura spalania w sposób całkowicie niekontrolowany przenika przez resztę opału - powodując jego zgazowanie o emisję gigantycznych ilości gazów (w postaci dymu) <br />Zastosowania spalania "współprądowego" zmienia tę zasadę. Mówiąc ludzkim językiem - powietrze kierując się do wylotu opływa paliwo i zabiera gazy do wylotu - wymiennika powietrza. Po drodze - niejako "zasilając" tlenem małe tylko zarzewie ognia. Spalanie odbywa się tylko w niewielkiej części złoża paliwa. Rozumiejąc strefy spalania (strefę redukcji i zgazowania) możemy wówczas kontrolować cały proces. To właśnie nasz rodak prof Winiarski w USA zaproponował kiedyś - budując piec "rocket stove" - który powieliłeś.<br />Odwołując się do Schaubergera, jego niemal "mistycznej" żywej wody, czy "repulsine" - która jakoś wciąż nie lata...<br />Do Tesli - który w istocie choć był genialnym wynalazcą - to przede wszystkim chorował na schizofrenię, do Grebiennikowa cierpiącego prawdop na tę samą dolegliwość - bo "budowa" jego "Latadła" w oparciu o... chitynę zawartą w skrzydełkach owadów :) to raczej tylko takie mi podsuwa wyjasnienie.<br /><br />Jesteś kolego silnie zindoktrynowany religijnie, żyjesz widzę w obsesji religijnej.<br />Dowiedz się więc - że Bóg - nawet jeżeli istnieje (w co wątpię, przynajmniej w formie którą podają różne źródła, od Koranu, przez Biblię, i Torę - do tabliczek i różnych zwojów) niczego nikomu nie dał.<br />Nie dał, więc - jak piszesz - ludziom zwierząt. Nie mamy żadnego prawa do takiego rozumienia świata. Owszem, smakuje mi szynka - to poluję na dzika - kupuję ją w sklepie. Ale tylko dlatego, że taki jest mój wybór. Owszem, można jak obwiesić się sznurkami gdzieś w Jerozolimie kiwać się i wierzyć, że oto jest się w kontakcie z Bogiem, można jak miliony tobie podobnych - wierzyć, że JP był święty, albo że NMP została "we wniebo wzięta" - ale nie można i nie powinno się opowiadać ludziom głupot, lub zwracać się do nich - jak ty to zrobiłeś "Czy może wam się kompletnie popierdoliło"<br />_ bo to niegrzeczne jest.ZEIT Ghttps://www.blogger.com/profile/11964145335911094591noreply@blogger.com