Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nauka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nauka. Pokaż wszystkie posty

1 czerwca 2014

Farenhejt czy Celsjusz



źródło: http://automationwiki.com/index.php?title=Temperature_Scales



Tak sobie siedzę i rozmyślam nad jednym nurtującym mnie ostatnio zjawiskiem. Mam na myśli temperaturę, która jest odczuwalna przez większość organizmów żywych dość "świadomie". Z kolei dla naszej systemowej świadomości(życia codziennego) opisano ją za pomocą cyfr i kilku przyjętych nieco różniących się od siebie skali. Różnica nie znaczna, w końcu to tylko cyfry jakie każdy z wielkich badaczy wybrał sobie za ten "właściwy"


Jednym z autorytetów którego skala u nas jednak się nie przyjęła był:

21 stycznia 2013

PIEC RAKIETOWY I BRYKIETY EKOLOGICZNE

100% ekologiczne grzanie, kompletnie za darmo






W ostatnim czasie udało mi się zrobić prostą brykieciarkę. Czyli kilka starych metalowych rurek składających się na zwyczajną dźwignię - prosta budowa i zasada działania. Element stanowiący formę to zwyczajna rura PCW oraz kilka innych elementów jak:

-rurka metalowa
-metalowy krążek
-drewniany krążek





21 września 2012

Słońce to najdoskonalsza kula w przyrodzie.

...i to powinno dać do myślenia.






Aby to stwierdzić, potrzebowaliśmy 50 lat. Słońce jest bardziej zbliżone do idealnej kuli niż cokolwiek innego występującego w przyrodzie. Gdyby było rozmiaru piłki plażowej, do bycia idealną matematyczną kulą zabrakłoby mu dosłownie szerokości włosa - komentuje The Guardian.

Z pozoru wydaje się, że większość ciał niebieskich to kule. Ale to nie do końca prawda: planety i gwiazdy rotują wokół własnej osi, przez co są mniej lub bardziej spłaszczone. Na przykłąd na Jowiszu, który jest olbrzymi i rotuje bardzo szybko, obwód na równiku jest 7 proc. dłuższy niż obwód po południkach. Okazuje się jednak, że w przypadku Słońca różnica tych dwóch obwodów jest naprawdę minimalna. Nasza gwiazda ma średnicę 1,4 mln km, a na równiku jest szersza tylko o 10 km!

13 września 2012

Strange spinning toys / Dziwne wirujące zabawki

Trochę praktycznej nauki





Dlaczego te najfajniejsze zabawki z reguły tylko bawią, zamiast wykonywać pożyteczną pracę? W dzieciństwie sporo dzieci posiadało zabawkę, którą potocznie nazywano "bączkiem". W późniejszych czasach były inne ciekawe zabawki jak np. jo-jo, albo "Kołyska Newtona".

Myślę, że tłumaczyć taki stan rzeczy można na wiele sposobów, ale wydaje się wielce prawdopodobnym możliwość odwrócenia uwagi od bardzo ciekawych zjawisk. Skoro to tylko zabawka, to do czego więcej mi może ona służyć jak tylko do zabawy - stwierdził MĄDRY ale NIEROZUMNY człowiek.



Przecież, skutecznie wmawiamy naszym dzieciom, że to są dla nich tylko zabawki, że ciężka praca i wysiłek jeszcze przed nimi, więc niech cieszą się póki mogą swym nieskażonym światem wolności, marzeń, oraz niepohamowanej wyobraźni. Opowiada się im również na dobranoc bajki, żeby lepiej się śniło. Bajki takie magiczne, że w ogóle dla dorosłego człowieka nieprawdziwe. Bajki o magicznej lampie Alladyna, o latających dywanach, czarownicach na miotłach i smokach wszelakich...


26 sierpnia 2012

Gry Bogów - Siergiej Striżak

Powrót do Słowiańskich korzeni.






Film ze znanej serii "Gry bogów" autorstwa Siergieja Striżaka, opowiadający o zapomnianej i ukrywanej tradycji Słowian, naszej historii.



W moim skromnym mniemaniu ten dokument to istna perełka wśród filmów jakie do tej pory widziałem. Polecam serdecznie wszystkim tym, którzy brzydzą się fałszem i kłamstwem. Na przestrzeni wieków i ostatnich lat szczególnie, zatracono naszą tradycję, sprzedano cały kraj, skłócono nas skutecznie nie tylko z Rosyjskim narodem. Skutecznie skłócono również nas samych, rodaków, braci i siostry. Tych których ojcowie jeszcze niespełna kilkadziesiąt lat temu walczyli o wolność naszego pięknego kraju.


Przecież media skutecznie manipulują informacją. Większość tych którzy nie wierzą w katastrofę w Smoleńsku uważają, iż to właśnie Rosjanie doprowadzili do rozbicia pamiętnego przez sporą część polaków samolotu. Ostanie zamieszki na stadionie zarejestrowane przez kamery w czasie Euro 2012, które krążą w internecie podobno też wywołane zostały przez Rosyjskich kibiców.

Tylko czy aby na pewno media mówią i pokazują nam prawdę? Komu i dlaczego zależy na podziale tego wspaniałego słowiańskiego ludu z którego korzeni większość z nas się wywodzi?


Zobaczcie powyższy materiał filmowy i sami znajdźcie odpowiedź.


pozdrawiam

18 sierpnia 2012

PIEC Rakietowy - Plecak chrustu

Rowerowa wycieczka i ekonomiczne gotowanie.






Postanowiliśmy wspólnie z Olą wybrać się na krótką wycieczkę rowerową, tak po prostu, aby przetestować mój stary rosyjski URAL. No i naturalnie jak co tydzień obowiązkowo dotlenić płuca w rejonach najmniej zurbanizowanych i zaśmieconych przez dobrze nam znanego wirusa jakim jest człowiek. Wycieczka nie miała początkowo konkretnego celu, jednak w zaistniałych później okolicznościach prosty plan wyrósł w mojej głowie.

Pogoda mimo prognozy miała być piękna i słoneczna, ale jak widać na powyższej fotografii zapowiadała się dość nieciekawie. Nad Raciborzem widać solidne oberwanie chmury, więc widząc zbliżające się strugi deszczu postanowiliśmy skryć się pośród znajdujących się w pobliżu drzew.

Opiszę zatem naszą krótką historię, która wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenia, zachwycając ostatecznie efektem, którego się nie spodziewałem.

17 sierpnia 2012

PIEC Rakietowy - pierwsze wypalanie

Zabawa w zduna ;-)



Nadszedł czas na sprawdzenie praktycznego zastosowania i efektywności zbudowanego przeze mnie piecyka. Wygląda niepozornie, kosztował ZERO ZŁOTYCH, zobaczymy zatem co on takiego potrafi.

Jednak wpierw wypalenie izolacji, oraz wstawienie w palenisko podajnika. W moim przypadku będzie to zwyczajna gruba blacha, kolejny element z jakiegoś starego zezłomowanego pieca.



Ogień podłożony teraz wystarczy być cierpliwym dokładając co jakiś czas drobne szczapki drewna do paleniska.

14 sierpnia 2012

Działajmy razem!

Bowiem w jedności tkwi moc.



Ludzkość została stworzona do współpracy. Może ten czas dopiero nadejdzie, ale wierzę, że tak się właśnie stanie. Niezależnie od tego czy przepowiednia Majów się ziści (nie jestem pewien czy to dokładnie przepowiednia czy po prostu Majom w tym roku skończy się kalendarz) i nastąpi koniec świata to już sam fakt, że miliardy ludzi na świecie myśli o tej dacie jest sam w sobie wymowny.

Ludzkie myśli skoncentrowane w jednym punkcie samoistnie mogą wiele zmienić. Może nie nastąpi koniec świata, ale może Nasza Globalna Świadomość zyska nowe mądrzejsze spojrzenie w trosce o Ziemię i wszelkie na niej istnienie. Oczywiście termin koniec świata to w mojej wypowiedzi nadużycie, bo raczej wydaje mi się nic takiego nie nastąpi. Po prostu widzę ten czas jako czas wielkich przemian ale pośród monstrualnych w skali planety doświadczeń dla ludzi.

6 lipca 2012

Rozdział V /Wiktor Grebiennikow – „Mój świat”

Magiczny lot owadów




Poniżej pragnę zacytować fragment polskiego tłumaczenia książki "Mój Świat" - Wiktor Grebennikow. Autor książki jest zawodowym rosyjskim entomologiem, dodatkowo jest pasjonatem natury i malarstwa. Podczas jednej z wielu zwyczajnych wypraw badawczych, natura zdradza autorowi książki niesamowitą tajemnicę. Zachęcam do przeczytania całości tłumaczenia do której odnośnik podaję na końcu. Wiktor Grebennikow żył w latach w (1927–2001)pozostawiając po sobie wiele tajemnic.

"Błękitny dym unosi mnie do Krainy Baśni, szybko zapadam w sen: to staję się małym, malusieńkim jak mrówka, to znów ogromnym jak całe niebo, teraz już powinienem zasnąć; czemu jednak dzisiaj owe pozorne „przedsenne zmiany” wielkości mojego ciała są jakieś niezwykłe, nadzwyczaj silne, i oto dochodzi do nich coś nowego: wrażenie spadania – jak gdyby ktoś błyskawicznie usunął spode mnie ów wysoki brzeg i jakbym spadał w jakąś nieznaną, straszną otchłań!

14 czerwca 2012

Professor Eric Laithwaite

Explains Gyroscopes with Demonstrations (1974)






Żyroskop (gr. gyros - obrót, skopeo - obserwować) – urządzenie do pomiaru lub utrzymywania położenia kątowego, działające w oparciu o zasadę zachowania momentu pędu. Został wynaleziony przez francuskiego fizyka Jeana Foucaulta w 1852 roku.

Przyrząd demonstrujący efekty żyroskopowe też jest nazywany żyroskopem, ma on postać krążka, który raz wprawiony w szybki ruch obrotowy zachowuje swoje pierwotne położenie osi obrotu, z niewielkimi ruchami precesyjnymi, które są uwzględniane w określaniu kierunku lub są eliminowane przez tłumienie.

Warunkiem poprawnej pracy żyroskopu jest duża prędkość obrotowa i małe tarcie w łożyskach. Ten drugi cel osiąga się łożyskując żyroskop na strumieniu sprężonego powietrza lub – jeszcze lepiej – zawieszając go w polu elektrostatycznym (lub magnetycznym) w próżni. W przykładowym rozwiązaniu technicznym żyroskop o prędkości 24 tys. obr./min wskazuje stały kierunek w przestrzeni z błędem nie większym niż 0,0001°/h, czyli 1° na 14 miesięcy.

Obracające się ciało o ograniczonej swobodzie ruchu osi obrotu to bąk, żyroskop jest też nazywany bąkiem swobodnym.


źródło: www.wikipedia.pl


pozdrawiam

3 października 2011

Geniusz: Nikola Tesla

Nikola Tesla - Gospodarz Świata


Społeczeństwo o nim zapomniało, rządy wielkich mocarstw NIGDY!


Takich filmów dokumentalnych telewizja polska już dawno, dawno nie wyświetlała.
A szkoda, że tak się marnuje talent młodych ambitnych polaków. Za taki stan rzeczy, możemy jedynie obwiniać dotychczasowe partie rządzące, czyli "bohaterskie cwane świnie". Tak pięknie zilustrowane i przedstawione w znakomitej książce "Folwark Zwierzęcy" - George Orwell.



Przykra sprawa, ale takie są fakty!!!



pozdrawiam

2 października 2011

Piec chlebowy i bułki

Tradycyjne pieczenie.









Kolejny już raz postanowiliśmy zrobić z mąki i wody, trochę dobroci upieczonych tradycyjnie w piecu chlebowym opalanym drewnem. Co nam wyszło, a nie zostało wcześniej zjedzone, upamiętniłem telefonem komórkowym na kilku fotografiach. Piękna pogoda i klimat przy piecu, nie pozwoliły mi się oderwać, aby pójść do domu po aparat :-)

Taki piękny, gorący i słoneczny pierwszy październik. W dodatku obfitujący w pyszne jedzenie naturalne i zdrowe.



Poniżej galeria fotografii:

16 sierpnia 2011

Piec chlebowy / bread oven

Zbudowaliśmy wspólnie piec i to była świetna zabawa.





Nasz pierwszy piec chlebowy, który zbudowałem wspólnie z moją pracowitą towarzyszką ;-*

Całkowity koszt pieca w moim przypadku to:

15 X cegła szamotowa - użyta jako palenisko(można obejść się bez)

Pozostałe materiały budowlane ofiarowała za darmo nasza kochana matka natura.

- piasek
- glina
- słoma
- woda

Na filmiku pierwsze "przypalenie" komory pieca. Kolejne palenie w piecu oraz wypiek chleba bądź pizzy, już wkrótce.


Fotografie z procesu budowy pieca można zobaczyć poniżej na fotografiach:

17 lipca 2011

Washing Machine Self Destructs

Lekcja FIZYKI



Fizyka (z gr. φύσις physis – "natura")




Piękne zjawisko przyrostu energii?


pozdrawiam

10 lipca 2011

Historia badań nad piramidami

Ale kogo tam obchodzą jakieś piramidy.




Osiągnięcia wybranych badaczy.


Poniższy tekst publikujemy za zgodą autora - Klasyka (http://tajemnicepiramid.w.interia.pl/energia.htm)


W ciągu ostatnich kilkunastu lat tajemnicze zjawiska zachodzące we wnętrzu piramid były przedmiotem bardzo licznych artykułów w prasie codziennej.

Środowiska naukowe z dużą rezerwą odnosiły się jednak do sensacyjnych doniesień o różnorodnych przejawach "energii piramid", gdyż wiadomości te były po prostu zbyt nieprawdopodobne, aby mogły być prawdziwe.


Hobbyści i entuzjaści na całym świecie ostrzyli w piramidach żyletki, przechowywali przez długi czas żywność, zmieniali smak wina czy też papierosów - oczywiście na lepszy, wreszcie wypoczywając lub śpiąc w modelach piramid, donosili o poprawie samopoczucia, regeneracji sił, itp.

Telepatia z za żelaznej kurtyny.

Czytanie i widzenie na odległość?




Kiedy Awtandił Łomsadze, młody gruziński student, w 1960 roku rozpoczynał wraz z profesorem Leonidem Wasiliewem eksperymenty związane z telepatią nawet nie przypuszczał, że jest bacznie obserwowany przez pracowników Ministerstwa Obrony ZSRR. Tajna operacja pozyskiwania nowych parapsychicznych technologii na potrzeby obronności otrzymała kryptonim "Kryształ".


WEJŚCIE NAUCZCIELA

Coraz dłuższe kresy zmęczenia i niepokojące szumy w głowie młodego Awtandiła występujące po eksperymentach skłoniły profesora Wasiliewa do załatwienia swojemu podopiecznemu rocznego stypendium w Indiach w celu opanowania przez niego dyscypliny umysłowej w jednej ze szkół jogi w Bombaju.

Po kilkodniowej aklimatyzacji Łomsadze trafił do znanej szkoły jogi na peryferiach miasta. Jeden z jej wykładowców władał językiem rosyjskim, co pozwoliło młodemu Gruzinowi na sprawne porozumiewanie się podczas nietypowego egzaminu wstępnego, kiedy to musiał odpowiedzieć na kilka banalnych pytań o sobie. Po naradzie nauczyciele jogi zaproponowali Awtandiłowi przeniesienie się do innej szkoły wykładającej Radża - Jogę.