Zadbajmy o przyszłość naszych potomków.
Czy ekologia to pojęcie, które wymyślono w XX wieku? Zdecydowanie nie. Ponad 600 lat temu w Indiach powstała społeczność Bishnois. Jej członkowie od samego początku ściśle przestrzegają zasad, które współcześnie przypisywane są zwolennikom ekologii.
Ochrona środowiska naturalnego to dla nich nie tylko hasło wykrzykiwane na zebraniach aktywistów. Bishnois z ekologii zrobili religię. Twórcy filmu, ukazując życie członków tej wyjątkowej społeczności, odkrywają unikalny rodzaj relacji łączących ich z otaczającą naturą.
POBIERZ: www.multiupload.nl
źródło: www.alterkino.org
Życzę wszystkim, abyśmy chociaż w minimalnym stopniu naśladowali ludzi ze społeczności Bishonis. Jeśli nie zaczniemy szanować natury, która jest głównym i jedynym elementem pozwalającym nam żyć na tej pięknej niebieskiej planecie, nasze przyszłe pokolenia nawet nie będą miały możliwości się w tym świecie narodzić.
Zatruliśmy już prawie wszystkie rzeki, zdewastowaliśmy(zatruliśmy pestycydami) miliony hektarów ziemi, wycięliśmy w pień ogromną liczbę drzew(to one dają nam tlen do oddychania), zatruliśmy powietrze, żywność, nasze całe otoczenie, i tak wyliczać można by bez końca. Jesteśmy podobno najdoskonalszą formą życia na tej ziemi, a jednak przez pychę i własną głupotę zapomnieliśmy, że wszystko co zostało nam dane, aby w pełni szczęścia i zdrowia żyć, praktycznie doszczętnie zostało przez nas zniszczone, wymordowane, zatrute, zapomniane.
Obecnie liczy się tylko gówno warty papierek, oraz iluzoryczny obraz szczęścia polegający na bezustannym konsumpcjonizmie nic nie wartych dóbr materialnych, produkowanych bezustannie na całym świecie(głównie w chinach).
Pozdrawiam