6 czerwca 2011

Capitis Deminutio Maxima

Diabeł tkwi w szczegółach?





Ostatnio przypomniała mi się pewna ciekawostka, która zwróciła znów moją uwagę w momencie kiedy spojrzałem na swój dowód osobisty, a następnie kartę płatniczą. Myślę, że warto wiedzieć w jakiej pozycji się człowiek znajduje i jakie mu przysługują prawa.

Poniższy tekst jest zapożyczony z forum davidicke.pl




Cytat z filmu Esoteric Agenda:

"Kiedy pierwsza litera twojego imienia i nazwiska jest zapisana na dokumencie dużą literą to stanowi to 'Capitis Deminutio Minima' i oznacza zmiane pozycji w rodzinie.

Jes to minimalna utrata praw...




Gdy twoje nazwisko jest napisane dużymi literami to stanowi to 'Capitis Deminutio Media' i oznacza utratę obywatelstwa.

To oznacza że możesz być karany ale nie zniewolony lub uwięziony.


Ale gdy imię i nazwisko jest napisane dużymi literami na dokumencie to stanowi to "Capitis Deminutio Maxima'i oznacza utratę wolności.


Wszystkie prawa obywatelskie i rodzinne zostają zawieszone.

Oznacz to że możesz być karany wieziony i zniewolony tak długo jak zechce władza."

Zaintrygowany postanowiłem sprawdzić w paszporcie litery...No i mi wyszło Capitis Deminutio Maxima.

Spojrzałem na kartę od bankomatu i moja pozycja prawna według tego cytatu to także Capitis Deminutio Maxima.

Sprawdziłem w wikipedii to Capitis Deminutio Maxima i pisze że to stare i nie aktualne rzymskie prawo.


www.pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_osobowe_w_prawie_rzymskim



Ale skoro jest ono nie aktualne to czemu w ameryce i w Polsce raz się pisze imię i nazwisko dużymi literami a raz tylko pierwszą litere imienia i nazwiska pisze się z dużej litery, nie wierzę że tu chodzi o wygodę.

W niemieckim paszporcie jest Bafomet symbolizujący władze satanistów nad plebsem i myślę że pisanie imienia i nazwiska dużymi które określa zdolnośc prawną jako Capitus Deminutio Maxima jest też symbolem władzy satanistów.






Moim zdaniem to może oznaczać ciągłość władzy satanistów którzy mają nieprzerwanie władze co najmniej od czasów starożytnego Rzymu.

Widzieliście film Gladiator?To było okrutne czasy i one się tak naprawdę nieskończyły...

Jak się nazywają dokumenty które są fundamentem Unii Europejskiej które zostały podpisane w latach 50-tych??TRAKTATY RZYMSKIE!!

UE to Imperium Rzymskie rządzone przez satanistyczne rodziny arystokratyczne.Nawet Leo Zagami mówi że Imperium Rzymskie nigdy tak naoprawdę nie upadło.

Jordan Maxwell twierdzi w filmie Esoteric Agenda że jeśli przyjdzie tobie wezwanie do sądu i na tym wezwaniu twoje imię i nazwisko jest napisane dużymi literami to nie musisz iść do sądu bo duże litery nie reprezentują ciebie.

Może to prawo w Polsce jest nieaktualne ale myślę że to może być jakaś aluzja do starożytengo Rzymy gdzie niewolnictwo było powszechne.

Zresztą czy zastanawiał się ktoś z was dlaczego na niektórych dokumentach wasze nazwisko i imię napisane jest z tylko samych dużych liter?


źródło: www.davidicke.pl



Od siebie dodam, iż trochę to zastanawiające. Jak sam autor tej notki wspomniał - być może w Polsce to prawo jest nie aktualne, jednak przyznam szczerze, iż od dawna mnie zastanawiał fakt dlaczego w dokumentach używa się wyłącznie WIELKICH LITER. Niby nic takiego, ale dziwne rzeczy mają miejsce na tym pięknym świecie, więc warto mieć oczy otwarte.

Swoją drogą zachęcam wszystkich do zobaczenia całego filmu "Esoteric Agenda", naprawdę wiele więcej może wnieść w życie niż oglądanie setny raz "Kewin sam w domu" czy też innego szmatławca typu "M jak Miłość"

Pozdrawiam

8 komentarzy:

  1. Cześć !!

    To ja jestem autorem tekstu;)Trafiłem na twój blog szukając nowych wiadomości po polsku o Leo Lyonie Zagamim

    LEO ZAGAMI - OCCULTIC ALL SEEING EYE OF THE TWO GENERALS OF THE WORLD
    http://www.youtube.com/watch?v=VFX9cF9pRg8

    Project Camelot Interviews Leo Zagami - Part 1 of 3
    http://www.youtube.com/watch?v=_nLfRsReGII

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, naprawdę diabeł tkwi w szczególe! Odkryłam go pierwszy raz w postaci brakującego pełnego podpisu sędziego na zaocznym wyroku skazującego mnie na więzienie albo na nieodpłatne godziny pracy jako karę za niezapłacenie rachunku w wysokości 1000 Euro, kiedy rzeczywisty dług w sprawie chorej kotki w klinice weterynaryjnej wynosił tylko 150 Euro !

      Usuń
  2. Bardzo dobry tekst. Myślę że ludzie zaczynają interesować się prawem naturalnym więc definicje Capitis Deminutio zaczną ich interesować.Super dobra robota.Serdeczności od istoty żywej, wolnej katarzyny;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie za komentarz, osobiście jestem również zdania iż ludzie zaczynają się interesować i uświadamiać sobie jak wielki wpływ mają na własne życie i dalszy los tej planety.

      Pozdrawiam serdecznie wolną Katarzynę :)

      Usuń
    2. Twoja strona bardzo mi pomogła zrozumieć sytuację w jakiej się znajdujemy.W necie tych informacji prawie wcale,tym bardziej kiedy chcemy "rzucić "to wszystko na teraźniejszość. Przybliżam sobie prawo naturalne aby wyjść z tego chorego matrixa,zamienić dowód osobisty awatara na dokument tożsamości oraz wszystkie deklaracje wolności,samostanowienia itd. Chcę aby inni też się przebudzili i aby im w tym pomóc podsyłam na necie twoją stronę (mam nadzieję że nie masz mi tego za złe)Jest jasno i przejrzyście napisana i myślę ,że to pierwszy krok aby zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. No, a później zastanowić się, co mogą z tym wszystkim zrobić?Skoro tutaj poszło ci tak dobrze,to może nadeszła pora aby nadal pisać i uświadamiać ludzi w temacie wolności i matrixa,nawet 1 przebudzona to przecież sukces.:) Dziękuję za pozdrowienia i je odwzajemniam:) przebudzona kasia(z małej litery ;) )

      Usuń
    3. To bardzo miłe co piszesz, cieszę się że w jakiś sposób treść tego blogu Ci pomogła. Czy dalej chcę pisać i uświadamiać ludzi to się okaże, aktualnie sam tego nie czuję.

      życzę miłego dnia :)

      Usuń
  3. Rzym nadal trwa,to fakt tylko przybrał inne szaty. Ja od ubiegłego wakacji jadę firmami : sądami, policja, urzędem miasta, komornikami etc każdy co wchodzi mi moją drogę którą kroczę jako wolny żywy człowiek otrzymuje pismo o wykazanie jurysdykcji nademną , potem drugie że ze brak odpowiedzi jest cichą zgodą i do wszystkich cennika z taryfą odszkodowania o jakie będą wysuwał roszczenia. Z dowodu korzystam tylko jako beneficjent gdy mam z tego powodu korzyść aby użyć firmy do czegoś tam zapisanej. Nie mam umowy z pocztą więc wszystko im wysyłam przez mail z certyfikatem rejestrowany. Nigdy nie piszemy do budynku tylko do osoby która coś od nas chce..

    OdpowiedzUsuń
  4. Mozesz podac przyklady pism do urzedow jako mat.pogladowe dla poczatkujacych

    OdpowiedzUsuń